Moja Gdynia

Moja Gdynia

piątek, 23 września 2011

Pomorska policja informuje...

GDAŃSK – ZAŁOŻYŁ SIĘ, ŻE ODERWIE RĘKĘ FIGURKI


Policjanci z komendy miejskiej zatrzymali 25-letniego studenta, który uszkodził zabytkową figurkę. Mężczyzna założył się ze znajomymi, że wejdzie po elewacji budynku i oderwie rękę figurki znajdującej się na wysokości czterech metrów. Gdy zszedł na ziemię, trafił prosto w ręce policjantów. Alkomat wykazał u niego 0,5 promila alkoholu w organizmie. Za uszkodzenie mienia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. 

Wczoraj chwilę przed godz. 23.00 gdańscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową byli świadkami nietypowego zdarzenia. Na ścianie jednej z kamienic na Śródmieściu, na wysokości ok. czterech metrów nad ziemią, zauważyli młodego mężczyznę, który oderwał rękę zabytkowej figurki zdobiącej elewację. Z kolei obok kamienicy, stała grupa młodych osób spożywająca alkohol i obserwująca zachowanie mężczyzny.
Gdy zszedł na dół, natychmiast został zatrzymany przez policjantów. Funkcjonariusze ustalili, że 25-letni student założył się, ze swoimi znajomymi, że wejdzie po elewacji budynku i oderwie rękę figury.

25-latek trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało u niego 0,5 promila alkoholu w organizmie. Z kolei osoby, które spożywały wówczas alkohol, zostały ukarane mandatami karnymi.

Za uszkodzenie mienia może mu grozić kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Jeżeli natomiast okaże się, że uszkodzona figura jest zabytkiem, wówczas sąd może dodatkowo orzec wobec sprawcy nawiązkę na wskazany cel społeczny związany z opieką nad zabytkami.

GDAŃSK – GRAFFICIARZ Z NARKOTYKAMI I POSZUKIWANY LISTEM GOŃCZYM W JEDNYM SAMOCHODZIE

Do policyjnego aresztu trafił 19-latek, po tym jak kryminalni z Osowy ustalili, że wykonał on sprayem kilka napisów na różnych obiektach. Dodatkowo w mieszkaniu nastolatka funkcjonariusze znaleźli marihuanę. W ręce policjantów trafił też 23-letni mieszkaniec Gdyni, którego młody gdańszczanin przewoził swoim volkswagenem golfem. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany listem gończym i od 4 lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.

Jakiś czas temu w Osowej na różnych obiektach pojawił się ten sam napis wykonany sprayem. Praca kryminalnych z tamtejszego komisariatu wykazała, że sprawcą tych uszkodzeń mienia jest 19-letni gdańszczanin. W środę popołudniu funkcjonariusze zatrzymali nastolatka przed jego domem. Młody gdańszczanin wpadł w ręce policjantów, kiedy wysiadał  ze swojego volkswagena golfa. Policjanci skontrolowali także pasażera, którego przewoził 19-latek. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec
Gdyni poszukiwany listem gończym przez sąd w Wejherowie. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania od 4 lat.

Ustalenia funkcjonariuszy wykazały, że zatrzymany nastolatek w okresie od marca do maja br. namalował sprayem ten sam napis na co najmniej 8 budynkach i obiektach w dzielnicy Osowa.  Napisy koloru białego, czarnego i niebieskiego pojawiły się na kilku garażach, murze, płocie, hangarze
PKP i transformatorze. Policjanci sprawdzają teraz dokładnie jakie starty z tytuł tych zniszczeń ponieśli właściciele uszkodzonych obiektów. Ponadto podczas przeszukania mieszkania 19-latka, w szafce kuchennej kryminalni znaleźli zawiniątko , w której była marihuana. Narkotyki zostały przekazane biegłemu do badań.

Po zatrzymaniu 19-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, natomiast jego 23-letni znajomy zgodnie z dyspozycją listu gończego, umieszczony został zakładzie karnym i będzie przebywał tam przez najbliższe 10 miesięcy.
Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.

CZŁUCHÓW – DZIECKO W PIŻAMIE CHODZIŁO NOCĄ PO MIEŚCIE
                          
Dwie kobiety zaopiekowały się dzieckiem idącym nocą w pidżamie przez miasto. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie i odnaleźli matkę dziecka. Nieporozumienia małżeńskie spowodowały wyjście dziecka nocą z domu. Teraz  sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Dzisiaj w nocy dyżurny policji w Człuchowie przyjął zgłoszenie o znalezionym na terenie miasta dziecku.   

Policjanci natychmiast pojechali na skrzyżowanie ulic Zamkowej i Dworcowej. Jak ustalili funkcjonariusze dwie kobiety zauważyły na chodniku dziecko w pidżamie. Zainteresowały się chłopcem, który szukał mamy. Kobiety zaopiekowały się dzieckiem i zaalarmowały policję.
Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, którego ekipa sprawdziła stan zdrowia chłopca. Policjanci ustalili, że 5-latek wyszedł szukać mamy, której nie było w domu. Pod blokiem, gdzie mieszka chłopiec funkcjonariusze napotkali kobietę szukającą dziecka. Jak się okazało w domu doszło do nieporozumień między małżonkami. Mężczyzna kazał kobiecie w nocy wyprowadzić się z domu. Ta zostawiła śpiącego chłopca i pojechała po rodziców.  

Kobieta była trzeźwa. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.


GDAŃSK – ODPOWIE ZA KRADZIEŻ 17 SILNIKÓW ELEKTRYCZNYCH

Dzięki kryminalnym ze Śródmieścia odpowiedzialności karnej nie uniknie 18-latek z Gdańska, który w grudniu ub.r. ukradł 17 silników elektrycznych o łącznej wartości 8 tys. zł. Zaskoczony widokiem funkcjonariuszy, mężczyzna został natychmiast zatrzymany. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Kryminalni ze Śródmieścia dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego ustalili, że pewien 18-letni mieszkaniec Gdańska ukradł kilkanaście silników. Policjanci od razu skontaktowali się z pokrzywdzonym. Ten zaskoczony, gdyż nie powiadomił o tym fakcie Policję potwierdził, że w grudniu ub.r. ktoś włamał się do pomieszczenia gospodarczego na terenie jego posesji i ukradł 17 silników elektrycznych wartości 8 tys. zł. Jednak któregoś dnia spotkał młodego mężczyznę, który przewoził na wózku jego silniki. Gdy powiedział mu, że wzywa Policję, ten zostawił skradziony łup i uciekł.

Funkcjonariusze zatrzymali 18-letniego złodzieja. Młody mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

LĘBORK – ZRYWAŁ PLAKATY WYBORCZE

Policjanci zatrzymali w nocy nietrzeźwego 18-letniego lęborczanina, który niszczył plakaty wyborcze i zakłócał porządek publiczny.  Zdarzenie zarejestrowane zostało w systemie miejskiego monitoringu.
18-latkowi grozi kara grzywny nawet do 5000 zł.

Wczorajszej nocy dyżurny lęborskiej policji odebrał zgłoszenie o zakłócaniu porządku publicznego w centrum miasta. Obserwując miejski monitoring zauważył w okolicach Placu Pokoju grupę mężczyzn. Jeden z nich rozbijał na drodze butelki, próbował uszkodzić ogrodzenie zabezpieczające prowadzone tam prace archeologiczne, kopał w klomb kwiatowy oraz zrywał plakaty wyborcze ze słupa ogłoszeniowego.
Dyżurny niezwłocznie skierował w to miejsce patrol policji.  Dzięki szybkiej interwencji policjanci schwytali sprawcę, 18-letniego lęborczanina. Badanie alkotestem wykazało w jego organizmie obecność ponad 1 promila alkoholu. Całe zdarzenie zarejestrowane zostało w systemie miejskiego monitoringu. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za zakłócanie porządku publicznego oraz niszczenie plakatów wyborczych. Grozi mu kara grzywny nawet do 5000 zł.

PRUSZCZ GDAŃSKI - ARESZT ZA KRADZIEŻ WARTĄ 100 TYS. ZŁ.

Wczoraj gdański sąd zastosował 3 miesięczny areszt wobec 41-letniego mieszkańca Pruszcza Gdańskiego. Mężczyzna został zatrzymany w trakcie ucieczki ze skradzionym łupem wartym prawie 100 tys. zł. W przeszłości był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa.

W niedzielę (18 września br.) o godz. 0.55 patol policji z komisariatu w Cedrach Wielkich zauważył samochód, w którym niesprawne było oświetlenie. Gdy policjanci dojechali do dostawczego renaulta mastera, kierowca nagle przyspieszył. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
Przewoził na przyczepce na stałe zamontowane agregaty prądotwórcze.
Zatrzymany nie potrafił wyjaśnić skąd ma te urządzenia. Samochód z przyczepką zatrzymano na policyjnym parkingu, a jego kierowcę w policyjnym areszcie. Po kilku godzinach do policjantów dotarła informacja, że z terenu oczyszczalni  ścieków w Suchym Dębie skradziono dwa agregaty prądotwórcze, warte prawie 100 tys. złotych. Następnego dnia złodziej usłyszał zarzut kradzieży. W poniedziałek (19 września br.) decyzją sądu został on aresztowany na 3 miesiące. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.


GDAŃSK- DWÓCH KIERUJĄCYCH POMIMO ZAKAZU

Wczoraj gdańscy policjanci zatrzymali dwóch kierowców w wieku 23 i 28 lat. W trakcie kontroli drogowych okazało się, że nie posiadali oni uprawnień do kierowania pojazdami, z uwagi na ciążące na nich zakazy sądowe. Dodatkowo jeden z zatrzymanych kierowców odpowie za spowodowanie kolizji drogowej. Naruszenie zakazu sądowego, to czyn zagrożony karą do
3 lat pozbawienia wolności.

W środę rano przy ul. Chrobrego policjanci z Wrzeszcza zatrzymali do kontroli drogowej 28-letniego kierującego Lublinem. Funkcjonariusze ustalili, że gdańszczanin prowadzi auto pomimo ciążącego na nim zakazu sądowego, który obowiązywał go do końca tego roku.
Kilka godzin później, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego, zostali poproszeni o przyjazd na ul. Łostowicką, gdyż doszło tam do kolizji drogowej dwóch samochodów. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 23-letni kierujący samochodem osobowym nie dostosował bezpiecznej prędkości i uderzył w tył stojącej przed nim hondy. W trakcie dalszych czynności okazało się, że 23-latek wsiadł za kółko pomimo ciążącego na nim do 2013 roku zakazu prowadzenia pojazdów. Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatów.
Za naruszenie zakazu sądowego grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

SŁUPSK - PRZEDSZKOLAKI Z WIZYTĄ W KOMENDZIE POLICJI W SŁUPSKU
Gośćmi  słupskich policjantów  były wczoraj  dzieci z przedszkola nr 25 „Kubuś Puchatek ” oraz trzecioklasiści ze szkoły podstawowej  nr 8 ze Słupska. Maluchy przyglądały się pracy  przewodników psów służbowych  ucząc się przy tym  bezpiecznych zachowań wobec tych zwierząt.
Uczniowie i przedszkolaki zwiedzały budynki komendy policji w Słupsku. Funkcjonariusze pokazali dzieciom w jaki sposób i gdzie  pracują. Opowiadali  jak wygląda codzienna, niebezpieczna ale jednak bardzo ciekawa służba. Maluchy mogły zapoznać z tresurą psów policyjnych i na czym polega specyfika pracy tych  „czworonożnych stróżów prawa”. Przejażdżka radiowozem sprawiła przedszkolakom dużą frajdę, a na zakończenie miłej wizyty dzieci wcieliły się w rolę kierowców motocykli policyjnych i mogły poczuć się jak prawdziwi policjanci na służbie.
Dziękujemy za tak sympatyczną wizytę i serdecznie zapraszamy inne dzieci.


GDAŃSK– POLICJANCI NA SPOTKANIU PREZYDENTA GDAŃSKA Z MIESZKAŃCAMI DZIELNICY MŁYNISKA

1 komentarz: